Malarstwo - obrazy wielkich mistrzów malarstwa
Fra Filippo Lippi (obraz Zwiastowanie)
Ikonograficzny kanon Zwiastowania w europejskim malarstwie Renesansu można łatwo prześledzić na przykładzie sześciu obrazów na ten temat, które namalował Fra Filippo Lippi.
I trudno się dziwić, że jeden artysta podejmował ten malarski temat tyle razy, skoro bardzo wielu malarzy namalowało swoje (niekiedy nawet liczne) wersje Zwiastowania, w tym również takie sławy jak Leonardo da Vinci i Sandro Botticelli.
Fra Filippo Lippi (1406-1469), renesansowy malarz włoski, został jako sierota przygarnięty w wieku ośmiu lat przez klasztor karmelitów we Florencji. W roku 1421 przyjął śluby zakonne, choć nie miał bynajmniej powołania do życia klasztornego. Wdał się więc później w romans z zakonnicą, która urodziła mu syna (także malarza, znanego jako Filippino Lippi), w związku z czym został przez papieża zwolniony ze ślubów, żeby mógł się z nią ożenić.
Ta historia stanowi znaczący kontekst dla malarstwa religijnego, jakie uprawiał nasz niezbyt nabożny mnich, mianowicie jako dwubiegunowe pole, rozpięte pomiędzy sprawami ziemskimi, zmysłowymi, a rejonami pozaziemskimi, ku którym skierowane jest z założenia życie zakonne. Można więc zakładać, że przedstawiając scenę Zwiastowania, w trakcie której dochodzi do poczęcia za sprawą Ducha Świętego, Fra Filippo Lippi znał zagadnienia poczęcia przez niewiastę również z własnej praktyki, a nie tylko z Pisma Świętego.
Na sześciu obrazach, na których Fra Filippo Lippi maluje scenę Zwiastowania, występuje kilka stałych elementów, stanowiących najwyraźniej dla niego kanon, którego należy się bezwzględnie trzymać, dodając do niego co najwyżej to i owo, żeby rozszerzyć sobie jakoś zakres wolności twórczej.
Stałe elementy Zwiastowania u florenckiego malarza:
1) Archanioł Gabriel z aureolą,
2) Maryja z aureolą,
3) Gałązka lilii,
4) Biblia,
5) Duch Święty w postaci gołębicy.
Prześledźmy zatem kolejne warianty Zwiastowania namalowane przez Fra Filippo Lippi, zwracając uwagę na to, jak komponuje on ze sobą wskazane elementy i co jeszcze do nich dodaje.
Fra Filippo Lippi, Zwiastowanie z dwoma fundatorami, ok. 1440, olej na desce 155 x 144 cm, Galleria Nazionale d’Arte Antica, Rzym
Obraz ten zawiera na pozór prawie wyłącznie wskazany powyżej kanon ikonograficzny, ale jeżeli przyjrzeć się dokładniej, to poza
1) dwoma fundatorami klęczącymi w ławie kościelnej – tak jakby cała scena rozgrywała się w kościele – co wydaje się dodatkiem bez znaczenia, motywowanym jedynie względami komercyjnymi,
2) można zauważyć również łoże przykryte czerwoną kapą. W takim kontekście pomieszczenie, w którym rozgrywa się scena Zwiastowania, ma dziwny charakter, łącząc w sobie wnętrze kościelne z łożem małżeńskim w alkowie – niebo z wymiarem ziemskim. Podkreślone jest to przez przeciwstawienie czerwieni kapy przykrywającej łoże (symbolizującej ziemska namiętność) z błękitem szaty Maryi (symbolem niebiańskiego spokoju).
3) Gałązkę lilii z białymi kwiatami namalował Fra Filippo Lippi w tej scenie Zwiastowania tak, że oddziela ona czerwień po lewej stronie od błękitu po stronie prawej – wymiar ziemski od wymiaru niebiańskiego – i to dodatkowo w taki sposób, że
4) pomiędzy dłonią archanioła wręczającego gałązkę lilii i dłonią Maryi, która ją przyjmuje, widzimy na obrazie otwartą Biblię, na której zresztą spoczywa dłoń Maryi. Ma to dość czytelny sens: Maryja urodzi wprawdzie nieślubnego (w kategoriach ziemskich) syna, ale zostaje to usankcjonowane przez religię, a gałązka lilii ma być potwierdzeniem dziewictwa Matki Boskiej.
5) Maryję Fra Filippo Lippi namalował na tym Zwiastowaniu jako postać centralną. Oczywiście można by powiedzieć, że skoro musiał umieścić na obrazie podobizny dwóch fundatorów, to ze względów czysto kompozycyjnych zdecydował się odejść od tradycji przedstawiania tego tematu w taki sposób, że po lewej stronie jest archanioł Gabriel, po prawej stronie Maryja i obie postacie są traktowane jako równorzędne. Ale Fra Filippo Lippi posuwa się tu przecież jeszcze dalej w odchodzeniu od równorzędności, gdyż
6) Maryja stoi, a archanioł Gabriel przed nią klęczy. Trzeba przyznać, że jest to ujęcie bardzo nietypowe, które przywodzi na myśl taką interpretację, że oto niebo w postaci archanioła przeprasza Maryję za to, co robi zarówno jej, jak i Józefowi – skrzydła archanioła przekreślają jakby ich łoże małżeńskie – i prosząc o wybaczenie, wręcza jej kwiatek. Wystarczy spojrzeć na wyraz twarzy Maryi, żeby stwierdzić, że ona, jako dobra kobieta daje się wprawdzie przeprosić, przyjmując kwiatek, ale wciąż jest nadąsana i nie chce nawet patrzeć na anioła.
7) Centralna pozycja Maryi zaznaczona jest również w ten sposób, że obraz podzielony jest na trzy części, a liniami podziału są kolumny po obu stronach okna, przez które widać piękny krajobraz. Maryja widoczna jest po części właśnie na tle tego krajobrazu, co ma swój sens, który dalej wyjaśnię.
8) Wprowadzając do sceny Zwiastowania postacie dwóch fundatorów, Fra Filippo Lippi, obdarzony przecież niewątpliwie artystyczną duszą, musiał coś z tym fantem zrobić, żeby nie namalować obrazu jawnie bezsensownego. Cóż więc zrobił? Umieścił całą akcję w kościele, żeby nadać jej status wyobrażenia religijnego dla mas, które wcale nie musi być tak do końca prawdziwe, ponieważ trzeba je dostosować do poziomu wiernych i zadbać też o to, żeby było „budujące”, zgodnie z kościelnym poglądem w tym względzie. Owych wiernych reprezentują na tym obrazie fundatorzy. Sprzedaje się im więc historię z jednoznacznym świadectwem o dziewictwie Maryi, bo, jak wiadomo, dziewictwo lub jego brak stanowi punkt, na którym zwykli ludzie świetnie się znają w odróżnieniu od skomplikowanych kwestii teologicznych, a zatem z natury rzeczy mogą mieć w tej kwestii wątpliwości, które Kościół powinien im systematycznie rozwiewać. I takie właśnie ujęcie tematu znajdujemy na tym obrazie. Nawet Duch Święty w postaci gołębicy frunie tu w kierunku głowy Maryi, żeby nie budzić zgorszenia, a nie wprost ku jej łonu, jak na ostatnim Zwiastowaniu, jakie namalował Fra Filippo Lippi. Ale czy tylko tyle ma nam malarz do powiedzenia na ten temat? Otóż nie.
9) Mamy bowiem na tym obrazie oprócz zasadniczego zamknięcia tematu Zwiastowania w ramach wyobrażeń kościelnych, również wykroczenie poza ten nazbyt wąski horyzont pomieszczenia kościelnego, mianowicie przez otwarte na świat okno, na którego tle namalowana jest głowa Maryi. Jeśli więc z tej szerszej perspektywy spojrzymy na Maryję, a jest to w tym wypadku perspektywa, jaką daje otwarta przestrzeń natury, to od razu zaczniemy podchodzić do „tych spraw” w sposób naturalny, przestaną nas one gorszyć, a kult dziewictwa uznamy za „nienaturalny” i niezrozumiały. I cóż nam to da? – Pozwoli bez uprzedzeń i ograniczeń zająć się sprawami istotniejszymi, do których należy w szczególności chrześcijańska idea Bogo-Człowieczeństwa, w odniesieniu do której Zwiastowanie i poczęcie za sprawą Ducha Świętego jest tylko metaforą, której nie należy traktować dosłownie.
Jest na tym obrazie jeszcze jeden motyw, który można by wprawdzie potraktować jako coś pozbawionego merytorycznego znaczenia, a wprowadzonego jedynie ze względów kompozycyjnych, ale osobiście uważam, że niesie on z sobą pewien istotny ze względu na tematykę obrazu komunikat. Chodzi mianowicie o scenkę na schodkach ponad głowami fundatorów. Najwyraźniej jest to jakaś awantura pomiędzy mężczyzną stojącym wyżej twarzą do nas, a kobietą zwróconą do nas plecami. O co oni się kłócą? Pewnie ten mężczyzna zarzuca kobiecie złe prowadzenie się. A co to ma do Zwiastowania? Coś jednak ma. Wszak hiszpańskie i latynoskie dziewczęta modlą się, jak wiadomo, do Matki Boskiej słowami: „O Ty, która poczęłaś bez grzechu, spraw, żebyśmy mogły grzeszyć bez poczęcia”.
A oto inne wersje Zwiastowania NMP, które namalował Fra Filippo Lippi:
Fra Filippo Lippi, Zwiastowanie, ok. 1440, tempera na desce 175 x 183 cm, Basilica di San Lorenzo, Florencja
Fra Filippo Lippi, Zwiastowanie, ok. 1435-1440, tempera na desce 100 x 161 cm, National Gallery of Art, Waszyngton
Fra Filippo Lippi, Zwiastowanie, ok. 1443-1450, olej na desce 203 x 185.3 cm, Stara Pinaktoteka Monachium
Fra Filippo Lippi, Zwiastowanie, ok. 1445-1450, tempera na desce 117 x 173 cm, Galleria Doria Pamphilj
Fra Filippo Lippi, Zwiastowanie, ok. 1450-1453, tempera na desce 68 x 152 cm, National Gallery Londyn
Jeżeli podoba Ci się ten wpis, podziel się nim albo zostaw komentarz pod postem. Z przyjemnością poznamy Twoją opinię.
Komentarze
- Nie znaleziono komentarzy
Szukaj na blogu
Kategorie
-
Malarstwo polskie
-
Malarstwo religijne
-
Prywatne życie arcydzieł BBC
-
Malarstwo wg nazwisk malarzy
-
Luis Falero
-
Salvador Dali
-
Leonardo da Vinci
-
Paul Gauguin
-
Rafael
-
Egon Schiele
-
Witkacy
-
Lukas Cranach Starszy
-
Max Ernst
-
Gustav Klimt
-
Michał Anioł
-
Sandro Botticelli
-
El Greco
-
Andrea Mantegna
-
Albrecht Dürer
-
Francisco Goya
-
Pablo Picasso
-
Francesco Hayez
-
Giotto
-
Berthommé de Saint André
-
Pietro Lorenzetti
-
Piero della Francesca
-
Andrea del Verrocchio
-
Tintoretto
-
Giorgione
-
Cima da Conegliano
-
Pietro Perugino
-
Giovanni di Paolo
-
Francis Bacon
-
Jacopo Bassano
-
Hieronim Bosch
-
Tycjan
-
Benjamin West
-
Fra Filippo Lippi
-
Edward Burne-Jones
-
Bartolomé Esteban Murillo
-
Peter Paul Rubens
-
Fra Angelico
-
Gentile da Fabriano
-
Domenico Ghirlandaio
-
-
Malarstwo współczesne
-
Słynne obrazy
-
Malarstwo historyczne
-
Malarstwo mitologiczne
Login to post a comment
Skomentuj jako gość